ZANIM KTOKOLWIEK USŁYSZAŁ O OSZUŚCIE Z TINDERA, PO POLSCE GRASOWAŁ "TULIPAN", A SERIAL O NIM OGLĄDAŁO 19 MILIONÓW WIDZÓW.

W nadmorskich kurortach uwodził turystki z Zachodu, by pić z nimi drinki i spać w hotelach, na ktĂłre nigdy nie byłoby go stać. Podrywał nastolatki z dobrych domĂłw, a następnie sypiał na przemian z nimi i ich matkami. Utrzymywał harem, w ktĂłrym jego aktualnej faworycie usługiwały "kocmołuchy", a "grzałki" pomagały w polowaniu na kolejne dziewczęta. Nie stronił od przemocy, parał się stręczycielstwem i cinkciarstwem, a do tego kradł nie tylko serca, ale też zegarki, biżuterię i dolary.

Pomimo to kobiety go uwielbiały, mężczyźni chcieli być tacy jak on, gazety rozpisywały się o jego podbojach, a gdy odsiadywał wyrok, nakręcono o nim serial, ktĂłry pozwolił mu jeszcze ubarwić swoją legendę.

BO KALIBABKA DOSKONALE WIEDZIAŁ, ŻE WIDOWNIA KOCHA ZŁO. I NIE WAHAŁ SIĘ TEGO WYKORZYSTAĆ.